-

aszymanik

Komentarze użytkownika

@Marysia Święcicka jako Ona (25 stycznia 2022 18:38)

Pierwszy raz dałem komuś tutaj plusa - nigdy tego nie robiłem, bo doskonale wiem, że moje plusy nikomu z kolegów nie są potrzebne. Dałem, bo napisał Pan to za mnie i lepiej niż potrafię.

aszymanik
25 stycznia 2022 19:17

@Wojny nie będzie czyli krótki tekst o brytyjskiej merkantylność nad Morzem Czarnym, i nie tylko brytyjskiej, (22 stycznia 2022 13:40)

Tak to wszystko prawda, ruscy zgromadzili duże siły siły ale nie dość duże żeby na poważnie myśleć o otwartej wojnie z Ukrainą. To demonstracja. Jest jednak kilka ale.

Demostracja jest bardzo kosztowna - utrzymywanie takiej ilości wojsk w polu to są horrendalne koszty, a trwa to kilka miesięcy. Fakt - samo eskalowanie sytuacji podbija ceny surowców na giełdach więc może im to się jakoś bilansuje.

Robienie ze swoich potencjalnych przeciwników niegramotnych patałachów - patrzcie jakie łajzy, nie ma czego się bać - jak mówi Pan Orda. No ale jak w końcu zwiną ten majdan znad granicy i z podkulonymi ogonami wrócą do koszar to wyjdzie, że się tego Jasia Fasoli przestraszyli - prawda Panie Stanisławie? I co oni powiedzą tym którzy się śmiali do ...

aszymanik
24 stycznia 2022 22:26

@Co to jest kultura? (23 stycznia 2022 09:01)

No więc dlatego, że symbole graficzne służące do opisu tego typu map (zastawy znaków taktycznych), kolory, opisy działań, linie rozgraniczenia, sposób opisu znaków, ich umiejscowiania na mapie i skalowania stanowią swoisty alfabet, który nie jest powszechnie znany. Wagnerowcy posługują się innymi zestawami (innym alfabetem) więc pewno też mieliby kłopot z rozczytaniem naszych map (choć po prawdzie moją tam i takich co to potrafią jak i my potrafimy czytać ich mapy). Oczywiście ten "alfabet" nie jest tajny i można się go nauczyć, no ale np. języka filipińskiego też się można nauczyć....

aszymanik
23 stycznia 2022 16:51

@Co to jest kultura? (23 stycznia 2022 09:01)

Dlaczego akurat kultura sztabowa? Pytam, bo w wojsku pod tym pojęciem kryło się wyłącznie rzetelne i staranne podejście do pracy - zwykle sztabowej związanej z rysowaniem na mapach. Ten kto robił to niedbale i stawiał na tej mapie jakieś kulfony nie do rozczytania dla innych posądzany był właśnie o brak kultury sztabowej. Nigdy nie kojarzyłem tego zwrotu w odniesieniu do jakieś wyższej kultury. Choć fakt była ta cała "sztuka" dość hermetyczna - człowiek z ulicy na tej mapie wyrysowanej zgodnie z najwyższymi standardami kultury sztabowej nie wyczytałby nic.

aszymanik
23 stycznia 2022 13:03

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

Tak to taka jak powiedziałem specyfika ich armii - tam na każdym stanowisku od zwykłego szeregowca do generała każdy ma listę procedur (obowiązków) w punktach, które ma realizować, nic więcej i nic mniej. I to zwykle świetnie działało. Ten co miał gotować miał swoje punkciki, ten co naprawiał samochody swoje, saper miał swoje i pilot swoje i te trybiki jakoś się tam zazębiały. Oczywiście nie było tam w ogóle miejsca na spontan czy improwizację więc czasem najprostsze rzeczy ich niespodziewanie zaskakiwały, niemniej jednak cała ta machina powoli ale zawsze zadziałała nawet w przypadku prozaicznego zapchania się sracza. Pamiętam, że przyleciawszy do Afganistanu spałem w jednym namiocie z Amerykanami, była zima, namiot ogrzewany nagrzewnicą, jest zimno - patrzę, ...

aszymanik
22 stycznia 2022 22:53

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

Nie - będąc z nimi na codzień przez kilka miesięcy czasem nawet rok z kawałkiem, wiem, ze miałem w miarę pełny wgląd w ich umiejętności, kompetencje i ogólną wiedzę o świecie. Zresztą skłamałbym mówiąc, że oni byli niekompetentni. To byli świetni fachowcy ale w bardzo ograniczonych dziedzinach. Facet znał się tylko i wyłącznie na rzeczach za które mu płacili inne w ogóle go nie interesowały - taka specycfika armii amerykańskiej, która mimo to, a może właśnie dlatego była sprawną maszyną. Na geografii nie znał się nikt - oni byli całkowicie "zdżipiesowani", nie poznałem żadnego Amerykanina, który potrafiłby czytać z papierowej mapy. Dość powiedzieć, że skala mapy była zwykle dla nich problemem nie do przeskoczenia.

aszymanik
22 stycznia 2022 22:30

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

Wie pan ja w zasadzie odezwałem się w tym temacie tylko dlatego żeby poświadczyć zgodnie ze swoją wiedzą jak się rzeczy mają. Nie mam pomysłu co z tym faktem zrobić, ani nawet pojęcia nie mam czy coś robić należy. Co do polityków to jakiś szczególnych doświadczeń nie mam ale miałem będąc w wojsku do czynienia z żołnierzami amerykańskim (niektórzy nawet wysoko w hierarchi). Założyć możemy, że poważny oficer będzie się lepiej znał na mapach niż jakiś urzędnik czy nawet polityk, prawda? No więc - jeśli poziom wiedzy geograficznej prezentowany przez tych, z którymi miałem przyjemność współpracować był jakimś tam odnośnikiem wedle którego mógłbym sobie generalizować to właśnie śmiem twierdzić, że tego Blinkena czy jak mu tam ukraińskie B ...

aszymanik
22 stycznia 2022 22:08

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

Upieram się, że widać. To z pewnością nie jest Ukraina w jej dzisiejszych granicach - wystarczy porównać. Czy to jest w jakiś sposób istotne? Nie mam pojęcia ale chyba po coś to wrzucili wkręcając przy tym tego amerykańskiego przygłupa, który z pewnością nawet nie wiedział na co patrzy. Znając ich przeciętną geograficzną wiedzę, wiem, że on by się głupkowato uśmiechał i ze zrozumieniem kiwał głową nawet przy mapie na której integralną częścią Ukrainy byłoby Borneo.

aszymanik
22 stycznia 2022 21:31

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

Na mapie ten kawałek Krymu co widać jest w kolorze więc zgodnie z jej konwencją należy do Ukrainy. Co do granicy z Polską widać wyraźnie, że "anektowali" nam Bieszczady i tzw. zakerzonie. Ale fakt ja tam nie mam się zamiaru podniecać mokrymi snami Ukraińców - dziwniejsze mapy widziałem - nawet Polski (choć nigdy żaden polski oficjel ich publicznie nie prezentował).

aszymanik
22 stycznia 2022 20:53

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

Widać to bardzo wyraźnie nad brzegiem Morza Azowskiego - w rzeczywistości granica przebiega gdzieś tak od 2/3 pónocnego wybrzeża za Mariupolem - na tej mapie Ukraina ma całe północne wybrzeże i ciągnie się też wzdłuż wschodniego pewnie aż do Kerczu (ale to akurat zasłonięte jest ręką). Granica z Białorusią też tak z pewnością nie wygląda - w rzeczywistości wschodni odcinek tej granicy jest najdalej wysuniętym na północ terytorium Ukrainy, na tej mapie to zachodnia część jest bardziej wysunieta na północ.

aszymanik
22 stycznia 2022 20:37

@Na czym opiera się antypolska wizja historii Ukrainy? (22 stycznia 2022 08:18)

No z pewnością jest tam kawał Białorusi i Rosji na "fizycznej mapie Ukrainy" (tak tam chyba jest napisane).

aszymanik
22 stycznia 2022 20:17

@Buka u psychiatry (16 stycznia 2022 12:37)

Ja muminki za dzieciaka czytałem namiętnie. Potem już w dorosłym (przynajmniej metrykalnie) życiu czytałem to z większym chyba zrozumieniem. O ile pamiętam (nie wiem w której części) jest tam taki fragment kiedy Muminek stara sobie wyobrazić jak to jest być Buką. Pamiętam, że poczuł się wtedy najbardziej samotną istotą na świecie...

To taki wtręcik, który może się przydać w diagnozie (a może nie).

aszymanik
16 stycznia 2022 19:01

@Na logikę - gdzie jest ta kiełbasa? (15 stycznia 2022 18:59)

Toteż właśnie to powiedziałem :)

aszymanik
15 stycznia 2022 23:53

@Na logikę - gdzie jest ta kiełbasa? (15 stycznia 2022 18:59)

I nadal nawet w południe obserwał będzie Pan "wschód słońca"?

Rozumiem, że na romantyczny spacer z żoną o zachodzie słońca po polskiej plaży wybiera się Pan o trzynastej...

aszymanik
15 stycznia 2022 23:00

@Na logikę - gdzie jest ta kiełbasa? (15 stycznia 2022 18:59)

No własnie nie. Przynajmniej dla mnie:

Budynki w których mieszkają, pracują ludzie zwykle są głośne - kolokwialnie rzecz biorąc cały czas gadają. W drugiej części zdania mamy te szpitale, fakt one zwykle są głośniejsze niż inne budynki więc mamy tutaj taki dysonans poznawczy.

Te drugi sylogizm będący powierzchownie rzecz biorąc spójnym logicznie wcale takim nie jest. Pierwsza część jest jak najbardziej prawdziwa ale już druga nie. O godzinie 10 rano słońce technicznie też wschodzi i jest na wschodniej części nieboskłonu ale z pewnością nie obserwujemy wschodu słońca. Więc podążając tą moją "schizofreniczną" logiką mamy podobny dysonans jak w pierwszym przypadku.

aszymanik
15 stycznia 2022 22:24

@Na logikę - gdzie jest ta kiełbasa? (15 stycznia 2022 18:59)

Podział tych sylogizmów na NZR i ZR może być nieco rozmyty - zależy jak mniemam od poziomu percepcji tak zwanej rzeczywistości, który jest różny u każdego. Przykład:

Dawno temu kedy moja średnia córeczka miała może 3, a może 4 latka wybrałem się z nią na spacer. Poszliśmy zaraz za misteczko, w którym wtedy mieszkaliśmy, była tam łąka zaraz przy jednostce wojskowej, a na niej stary nieużywany Ośrodek Sprawności Fizyczej (OSF) zwany powszechnie małpim gajem. Maja się mnie pyta:

- Tato, a co to jest?

-No to jest Maju Małpi Gaj...

Maja na to - hop w krzaki (bo małpi gaj był zdrowo zarośnięty) i tam buszuje tak, że tylko tę blond czuprynę zza nawłoci widać. Krzyczę więc do niej:

- Maju! Czego tam szukasz, wracaj, bo zaraz do jakiejś dziury w ...

aszymanik
15 stycznia 2022 20:57

@Tańczą panowie, tańczą panie .... (18 listopada 2021 05:00)

Dla mnie taniec "sur le pont d'Avignon" to taniec nad przepaścią, a sam most to klasyczna droga donikąd.

aszymanik
18 listopada 2021 19:22

@Wszystko wskazuje na płot. Ale po co? (17 listopada 2021 20:30)

Nie ma żadnego słabego punktu. Nikt o minimum zdrowego rozsądku nie powie, że płot zapobiegnie rozprzestrzenianiu się wirusa. Co z pchłami żerującymi na dzikach i przeskakującymi na zające? I z powrotem na dziki jak zające przejdą przez płot? Co z komarami i gzami, płot je zatrzyma? A co jeśli dwa stada zejdą się pobuchtować po obu stronach płotu? Nie ma transmisji przez siatkę leśną z oczkiem o wymiarach 15x15cm? Zresztą budowanie 5m. płotu dla dzików to gruba przesada - dzik generalnie bez problemu przeryje się pod płotem ale słabo u niego w dziedzinie skakania o tyczce na poziomie olimpijskim.

aszymanik
17 listopada 2021 23:14

@Wszystko wskazuje na płot. Ale po co? (17 listopada 2021 20:30)

Wiesz problem płotów jest zupełnie prozaiczny - otóż "nasi dysydenci" mają skłonność robienia pod publiczkę. Oni nie snują jakiś demonicznych planów ale siadają i mówią:

 "Panowie coś trzeba zrobić. Prozycje"

/chwila ciszy przerywana stukaniem ołówków, i nerwowym szuraniem butów/...

Potem nieśmiało -

"Zbudujmy może eee płot jakiś czy cuś tam"

"Hmmm płot powiadacie..."

/ktoś z tyłu szepce/

"Debil. Płot - na wirusa"

"Cisza!!!"

"Płot przynajmniej w przeciweństwie do tego całego..... ekhmmm no jak mu tam...."

"ASF, ministrze" /szeptem/

"Tak właśnie w przeciwństwie do tego asefa widać, a jak widać to i zarobić się da" ...

aszymanik
17 listopada 2021 22:45

@Wszystko wskazuje na płot. Ale po co? (17 listopada 2021 20:30)

Z tymi zwierzętami to grubo przekombinowane. Fauna w naszej strefie klimatycznej jest na tyle różnorodna, że żeby stworzyć jakąś sensowną zaporę na jej wzajemne przenikanie należało by zbudować lity mur od poziomu 3 metrów poniżej gruntu na wysokość 10 km, a i tak nie byłby w 100% skuteczny. Płot (bo nie rzeka) powstrzyma żubra, jelenia, łosia (dzik jak się uprze przejdzie pod płotem) ale z pewnością nie ptaki, krety, myszy, szczury, lisy itp, itd.

aszymanik
17 listopada 2021 22:15

 Poprzednia  Strona 53 na 61.    Następna